Forum Miasta Wojcieszów

Gość 2

Dziwne może nie ale zaskakujące i nietypowe rzeczy piszą o źródłach Kaczawy.
- Badacze hydrolodzy do dzisiaj nie są w stanie określić wszystkich źródeł Wisły i podobnie jest z Kaczawą, są ich setki
- materiały kartograficzne nie wskazują źródeł, bądź informują nieprecyzyjnie ( raz z Kaczorowa, raz spod Gaika a na innych z Mysłowa)
- rzeka pokazywana jest zazwyczaj od zapory, od zbiornika retencyjnego koło Okrajnika i od tego miejsca jest rzeką i określa się stąd jej długość - 84 km
- badacze hydrolodzy określili ok. stu różnych większych cieków składajacych się w trzy główne potoki , których długość do zbiornika wynosi ok. 3,5 - 4,0km.
- wiele źródeł składajacych się na owe cieki jest niewidoczna i znajduje się np w dnach potoków i stawów.
- przed samym zbiornikiem ilość źródełek określa się w setkach co jest zwłaszcza widoczne między przystankiem PKP ,Okrajnikiem, Mysłowem, Lubrzą i Mysłowem
- ustalono co powszechnie wiadomo, że są trzy podstawowe potoki uformowane w koryta stające się głównymi zasilaczami rzeki.
- Są różne kryteria w wyborze potoków do uznania jako późniejszej rzeki np ilość wód , długość, stałe koryto. Po latach badań ustalono, że potok południowy, jest więc prawdziwą Kaczawą, która ma swe źródło pod Turzcem. Udowodniliśmy starą prawdę.
Powrót do historii
Wszystkie mapy do 1945 r. nie pozostawiały wątpliwości co do tego. Pod Turzcem oznaczono: "Katzbachquelle" lub "Quelle" der Katzbach", tzn. źródło Kaczawy. Powyższy napis widniał przy znaku graficznym źródła, na północnym stoku tuż pod szczytem Turzca. Przed 1945 r. do studni – źródła wiodła przez bagno utwardzona ścieżka dla turystów. W pobliżu, na szczycie Różanka (628) – węźle szlaków, była niegdyś gospoda oraz świetny punkt widokowy na "dolinę Kaczawy"

Gość 2

A co zaskoczyło? Fragment artykułu o Kaczawie - niezwykle rzadki przypadek.
" Wody potoku południowego są czyste. Pod Turzcem zlokalizowano ujęcie wodne dla Kaczorowa. Jest to woda mineralna. Źródła potoku południowego znajdują się pod głazami, w lesie mieszanym.. Tam wśród bagien, znajduje się głęboka, naturalna studnia, pod starą, rozłożystą brzozą, olchą i olbrzymim dębem. Ciek prawy, ze studni, spod wielkiej brzozy i olchy, jest bardziej obfity w wodę, a więc główny. Ciek lewy, spod wielkiego dębu, wypływający niespodziewanie spod ziemi i traw, jest nieco mniejszy. Około 40-50 m poniżej cieki te łączą się w jeden strumyk i płyną przez bagnistą gęstwę leśną. Na długości ok. 80 m od źródeł strumyk wypływa z lasu na halę o dużym nachyleniu na północny-wschód. Płynie ku drodze Kaczorów – Kamienna Góra. Spadek wód jest tu duży. Tu stosunki wodne mocno się komplikują w związku z wieloletnią ingerencją człowieka. Potężne wody potoku południowego rozdzielane są przy samej drodze na trzy części. Jedna skierowana zostaje do wspomnianych ujęć i rurociągów. Druga do przepustu betonowego pod drogą i dalej na łąki i pastwiska. Trzecia część wód płynie naturalnym biegiem w dół na północ, wzdłuż drogi, do pierwszych zabudowań wsi Kaczorów. Rzadki to przypadek, by wody jednego cieku rozdwajały się i zasilały dwie różne rzeki. Część wód zasila Kaczawę, a część... Świdną. Płyną one w przeciwnych kierunkach. Kaczawa na północ. Świdna na południe do Bobru !"